Przebudowa ulicy Konstytucji 3 Maja w Białymstoku budzi kontrowersje. – Nasze pawilony znikną z powodu ścieżki rowerowej – denerwują się handlowcy. – Ludzi w wieku 50-60 lat nikt nie przyjmie do pracy.
Pawilony znajdują się u zbiegu ulic Konstytucji 3 Maja i Antoniuk Fabryczny. Są tu między innymi sklepy z pieczywem, mięsem czy kwiaciarnia. Właściciele budek prowadzą tu działalność od lat, a dla wielu z nich jest ona jedynym źródłem utrzymania. Jak pisaliśmy, pawilony za kilka miesięcy znikną w związku z gruntowną przebudową skrzyżowania.
– Nasze lokale nie przeszkadzają dlatego, że ma na ich miejscu powstać nowy pas ruchu, tylko ścieżka rowerowa – piszą załamani handlowcy. – To jakiś absurd.
– Nie jest to prawda – zaprzecza Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji w białostockim magistracie. – One stoją w pasie drogowym, co koliduje z budową. Nawet bez ścieżki rowerowej i chodnika ulica przebiegałaby tuż pod pawilonami, co jest niedopuszczalne.
Miejmy nadzieję, że sprawa dobrze się zakończy dla kupców z Białegostoku.